środa, 14 sierpnia 2013

Rozdział 10

                                                          Rozdział 10
Oczami Tomasa
Jechaliśmy chwilę aż do jechaliśmy do dużego domu:
-Tato o co chodzi-zapytała Violetta
-To ta niespodzianka macie swój dom ale będziemy z Angie was odwiedzać i wy nas-powiedział German a ja z Violą się ucieszyliśmy:
-Dziękujemy-powiedziałem
-Dobrze może wejdziecie-zapytał się nas
-Dobrze-powiedziała Viola a pan German dał nam klucze gdy weszliśmy dom był bardzo duży miał z 6 pokoju ,2 łazienki, wielki salon, kuchnie, jadalnie.
-Bardzo dziękujemy-powiedzieliśmy razem
-Dobrze dzieci tu jest blisko do Studia 21 więc będziecie mieli bliżej-powiedział
-To teraz tylko po ciuchy-powiedziałem
-Tomas ty masz prawo jazdy ?-zapytał
-Tak tylko na razie nie mogę prowadzić-powiedziałem
-Wiem tak się tylko pytam ty Viola masz prawda?-zapytałem
-Tak mam-odpowiedziała
-To dalej na dół do garażu-powiedział i zeszliśmy.Gdy weszliśmy do garażu nie mogłem uwierzyć stały tam 2 samochody.
-To są nasze?-zapytała Viola
-Tak wasze nie ma za co-powiedział Tata
Chwile rozmawialiśmy a zaś tata Violi powiedział że mamy zbierać się do Studia a po szkolę pojedziemy po rzeczy więc z Violą wsiedliśmy do garażu ona kierowała aż dojechaliśmy do Studia od razu podbiegli do nas przyjaciele:
-Tomas jak się masz?-zapytał Leon i od razu dodał-Co to za auto?
-Dobrze i to i dom jest prezentem od Violi taty-wytłumaczyłem
-Czyli mam wolną chatę-zaśmiał się Federico
-Na to wyglądasz że masz wtrącił się Maxi
Oczami Diego
Jak widzę jacy są szczęśliwy do aż nie mogę wytrzymać dziś zaliczenia do studia Viola też zdaję.
Oczami Violetty
Staliśmy przed salą do zdawania teraz moja kolej.weszłam i zaśpiewałam i zatańczyłam jak najlepiej umiałam.
-I jak ci poszło skarbie-zapytał się Tomi
-Dobrze chyba zdam-odparłam
-Nie chyba tylko na pewno-powiedziała Ludmiła
Teraz wchodził Diego uśmiechnął się do mnie a ja odwróciłam głowę.
2 godziny później  Oczami Violetty
Podeszliśmy do tablicy Tomas wyszukał moje imię uśmiechnął się i powiedział:
-Brawo zdałaś
Oczami Violetty
-Tak cieszę się-powiedziałam i pocałowałam Tomasa a on odwzajemnił.
Ale wtedy spojrzał na tablicę i trochę ze smutniał.
-Co się stało?- zapytałam
-Diego też się dostał-powiedział
-Ale nie przejmuj się chodźmy na lekcje do Pabla-dodał i poszliśmy gdy weszliśmy byli tam Fran Federico Cami,Broadway,Ludmiła ,Leon,Maxi,Nati Diego i reszta nowych uczniów i jakiś facet.
-Dzień dobry poproszę na środek nowych uczniów wtedy wyszłam. Zaczęliśmy się przedstawiać gdy wszyscy się przedstawili usiedliśmy na miejsca.
-Więc tak nasza szkoła wystąpi w telewizji wybierzemy pary znaczy ten pan wybierze i będziecie śpiewać w duetach solo i w grupach.
-Wiec tak jak ty się nazywasz?-zapytał się i pokazał na mnie.
-Ja jestem Violetta-powiedziałam
-Miło mi ja jestem Marotti choć na środek-powiedziała a ja wyszłam pierwszą piosenka w duecie zaśpiewasz z z tym chłopakiem i pokazał na...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------Przepraszam za błędy następny rozdział pojawi się dziś jakoś po Violetcie:D








1 komentarz:

  1. super ♥♥♥
    pewnie będzie musiała zaśpiewać z Diego ;), ale i tak wolę Tomasa ♥♥♥♥ ;***
    czekam na next ;***

    zapraszam do mnie na rozdział ;)

    OdpowiedzUsuń